Nowe życie starych obiektów

27 kwietnia 2017

Coraz bardziej widoczna jest moda na rewitalizację starych obiektów i nadawanie im zupełnie nowych funkcji, najczęściej usługowo-mieszkalnych. Dotyczy to przede wszystkim budynków poprzemysłowych – browarów, cegielni, cukrowni, a także opuszczonych przedwojennych kamienic, szpitali i obiektów powojskowych. Skąd popularność tego typu lokali i jaką wartość mają one dla miasta?

Atrakcyjność dawnych obiektów

Moda na mieszkanie w starych, pofabrycznych obiektach wynika z wielu przyczyn. – Przyszłych klientów przede wszystkim przyciąga klimat miejsca, jego historia, wyjątkowość architektury – wszystko to sprawia, że są to tak zwane budynki „z duszą”. Kolejną zaletą jest ich konstrukcja, którą rzadko można spotkać w nowoczesnych budynkach – wysokie kondygnacje, ceglane stropy łukowe, duże okna, grube mury. Obiekty te często znajdują się w atrakcyjnej lokalizacji, blisko centrum, na terenach, gdzie nie ma już miejsca na nowe inwestycje deweloperskie – tłumaczy Agnieszka Szczepaniak, architekt z AP Szczepaniak.

Jak dodaje, nie bez znaczenia jest panująca od dobrych paru lat moda na wnętrza loftowe i industrialne, która generuje zapotrzebowanie na stare budynki. Odkryta cegła na ścianach, antresole, stal, belki stropowe, beton architektoniczny – mieszkania tego typu dają ogromne możliwości aranżacyjne.

 

Treść znajduje się w archiwum

Możesz ją przeczytać kupując dostęp do naszego archiwum STANDARD.