Bardzo dobry 2016 rok w całej Europie, z rozpoczętymi inwestycjami o łącznej powierzchni 1 233 990 mkw., skutkuje aktywnym początkiem bieżącego roku. Deweloper obecnie realizuje inwestycje dla takich firm jak Amazon, Tchibo, H&M, Raben, Thule czy DSV. Na przełomie 2017 i 2018 r. Panattoni Europe planuje uruchomić 5 nowych pionierskich rynków, oraz nowy produkt city logistics, a także rozbudować istniejące lokalizacje.
W 2016 roku deweloper rozpoczął inwestycje o łącznej powierzchni 1 233 990 mkw. w trzech krajach – Czechach, Niemczech i Polsce, co przekłada się na uruchomienie budowy 25-tysięcznego budynku tygodniowo. Początek roku 2017 dla Panattoni Europe to realizacja blisko 1,3 mln mkw. w całej Europie i ponad 800 tys. mkw. w samej Polsce. Deweloper buduje m.in. dwa centra dystrybucyjne dla firmy Amazon – jeden pod Szczecinem o powierzchni 161,5 tys. mkw. oraz drugi o powierzchni 135 tys. mkw. w Sosnowcu; finalizuje 120 tys. mkw. centrum logistycznego dla Jago w pobliżu Hückelhoven w Niemczech, a w Czechach rozbudowuje o kolejne 30 tys. mkw. centrum dystrybucyjne dla firmy Tchibo, zlokalizowane w Panattoni Park Cheb. Ponadto, Panattoni Europe realizuje obiekty produkcyjne oraz rozbudowuje własne parki.
Panattoni Europe w 2016 roku
W Polsce w 2016 roku Panattoni Europe dostarczył najwięcej spośród wszystkich deweloperów powierzchni przemysłowo-magazynowej – aż 775 tys. mkw. i również miał w budowie na przełomie roku – 779 tys. mkw. na 1,08 mln mkw. realizowanych na rynku. Zawarte transakcje przez dewelopera to blisko 968 tys. mkw., z czego 86 proc. to wyłącznie nowe umowy najmu. Pozostałe 9 proc. stanowią ekspansje, a 5 proc. odnowienia. Jak pokazuje raport Rynku Magazynowego w Polsce 2017, stworzony przez JLL, Panattoni Europe plasuje się również na pierwszej pozycji pod względem oddanego do użytku metrażu magazynowego po 1995 roku. Deweloper dostarczył najwięcej, bo aż 29,2 proc. całkowitej podaży w Polsce – prawie 3,27 mln mkw. z blisko 11,2 mln zasobów powierzchni magazynowej.
Treść znajduje się w archiwum
Możesz ją przeczytać kupując dostęp do naszego archiwum STANDARD.